Jak ważna jest inteligencja emocjonalna w zarządzaniu emocjami?

„By rozumnie postępować, sam rozum nie wystarcza.”

Fiodor Dostojewski

Osiągnięcie sukcesu i życiowej mądrości to nic innego jak symbioza myślenia emocjonalnego i racjonalnego. Emocje to chwilowy napęd do realizacji celów np. artystycznych, naukowych jak i biznesowych. Są one zdecydowanie mocniejsze od racjonalnego myślenia, dają nam energię, wiarę oraz zaangażowanie do działania. Rozum sam z siebie jest nudny, bezduszny i przewidywalny. Jednak to on jest skarbnicą naszej wiedzy, analizuje, rozwiązuje nietypowe problemy i potrafi planować.

Jak można to określić?

 Po prostu… stare dobre małżeństwo z podziałem na role.

Jednak, żeby ten związek realnie mógł funkcjonować należy nauczyć się rozpoznawać stany emocjonalne u siebie i innych, panować nad emocjami oraz umiejętnie z nich korzystać.

Wg Daniela Golemana, składa się ona z pięciu podstawowych umiejętności takich jak:

samoświadomość– rozpoznajemy i rozumiemy to co czujemy w danej chwili

samoregulacja –panujemy nad emocjami, postępujemy zgodnie z wyznawanymi wartościami

motywacja –angażujemy i mobilizujemy nasze siły do realizacji wybranych celów

empatia – rozpoznajemy emocje u innych osób, zrozumiemy czego potrzebują

umiejętności interpersonalne – budujemy relacje z innymi, rozwiązujemy problemy, jesteśmy asertywni i komunikatywni.

Inteligencja emocjonalna jedna z najważniejszych kompetencji osobistych.

Dlaczego najważniejsza?

 „Emocje wpływają na rozsądek w większym stopniu
niż rozsądek wpływa na emocje.’’
– Dan Hill

Każdego dnia przeżywamy dziesiątki różnorodnych emocji, wpływają one na nasze życie, nastrój, stosunek do otoczenia i na nasze relacje z innymi. Kto z nas się z nimi nie wzmagał… a na koniec został przez nie pokonany. Często pod ich wpływem czujemy się bezsilni. Najczęściej narzekamy, złościmy się, chodzimy zestresowani i sfrustrowani. To wszystko wynika z tego, że mamy zbyt małą wiedzę na temat swoich emocji, nie potrafimy ich rozpoznać, nazwać i wykorzystać w praktyczny sposób. Największą trudność sprawia nam mówienie o nich a to przekłada się na złą komunikację i niepotrzebne napięcia w pracy oraz w życiu codziennym. Nie jest to konstruktywne zachowanie.

„Nigdy nie złościmy się bez powodu, ale rzadko jest to właściwy powód.”

Beniamin Franklin

Pamiętajmy, że całe życie się uczymy, obserwujemy siebie i innych, zdobywamy doświadczenie i wyciągamy wnioski. Ważne jest, żebyśmy poznali samych siebie
i zrozumieli swoje emocje. Wtedy łatwiej będziemy nimi sterować. Zapewni nam to stabilizację i harmonie naszego funkcjonowania w życiu zawodowym i prywatnym.

Spójrzmy na emocje z innej perspektywy

Czym są emocje?

 Emocje to sygnały jakie dochodzą z naszego wnętrza, które mają nas ostrzec
i dostarczyć informacji o naszym stanie uczuciowym. Wielokrotnie to waśnie one pomagały i pomagają nam przetrwać trudnych sytuacjach oraz pokonać przeszkody. Są one ponadczasową mądrością wpisaną w nasze geny, najbardziej wartościowe i przydatne narzędzie jakie dała nam matka natura. Możemy na emocje narzekać, ale to właśnie one sprawiają, że każdy z nas jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.

Dzięki emocjom codziennie budzimy sią z nadzieją, uśmiechamy się do siebie nawzajem. Potrafimy dostrzec, że otaczający nas świat jest wyjątkowy i interesujący. To one malują nam kolorowego rumieńca na policzku, kiedy o kimś myślimy i to one odpowiadają za to, że jesteśmy…

Czyli nie jest tak źle. Wszystko zależy od pozytywnego myślenia, opanowania i właściwego naszego nastawienia.

Poniżej przedstawiam kilka podstawowych emocji. Należy pamiętać, że jest ich zdecydowanie więcej. Nie chodzi też oto, aby je określać mianem dobrych czy też złych, lecz jak je możemy w korzystny sposób zinterpretować:

Na przykład:

radość – uczy i zachęca nas do powtarzalności

ciekawość – siła napędowa i odkrywcza, która pobudza do działania

wstręt – wyraża chęć zdystansowania się od toksycznego bodźca

strach – ostrzega i informuje o konkretnym zagrożeniu

złość – dodaje odwagi, siły, sprawia, że nie odpuszczasz

smutek – pozwala na wyciszenie, spowolnienie i oszczędność energii, próbujemy odreagować

Pamiętajmy, że stany emocjonalne, o których tu mówimy są dla nas bezpieczne, jeśli będą krótkotrwałe. Wszystko co trwa za długo, wymyka się spod kontroli lub nabiera na mocy, powinno budzić nasz niepokój.

Najlepiej odwrócić uwagę odreagować, zająć się czymś innym, przerzucić naszą frustrację np. na wysiłek fizyczny, pasję albo relaks. Jeśli to nie pomaga, zwrócić się o pomoc do specjalisty.

Uczmy się rozpoznawać nasze emocje, obserwujmy nasze reakcje, analizujmy zachowanie i odczytujmy sygnały w ciele. To wszystko jest bezcenna informacja o nas samych.

Powodzenia 🙂